Czy to brzmi znajomo? Moje dziecko nie lubi leżeć na brzuszku!

Czy to brzmi znajomo? Moje dziecko nie lubi leżeć na brzuszku!

I właściwie… od kiedy należy kłaść dziecko w tej pozycji i na jak długo? Dzisiaj mam dla Was odpowiedź na te i na kilka innych nurtujących pytań.

O tym, że malucha należy kłaść na brzuszku już od pierwszych dni życia, wie już prawdopodobnie każdy świeżo upieczony rodzic. Pewnie i Ty usłyszałaś/eś to od lekarza, położnej, fizjoterapeuty… a może wyczytałaś/eś na jakimś profilu lub w poradniku dla świeżo upieczonych rodziców?

„Kładź niemowlaka na brzuszku” – brzmi prosto i logicznie, ale czy na pewno to takie łatwe, jakby się mogło wydawać?

Wracasz z niemowlakiem ze szpitala do domu, chcesz położyć go na brzuszku… i nagle rodzi się w Twojej głowie mnóstwo pytań. Dziś chciałabym na nie odpowiedzieć i Ci pomóc.

1. Dlaczego leżenie na brzuszku już od pierwszych dni życia jest tak ważne?

Badania dowodzą, że przebywanie na brzuszku ma pozytywny wpływ na rozwój ruchowy. Dzieci, które nie spędzają czasu w tej pozycji, mają mniejsze możliwości zdobywania kolejnych umiejętności motorycznych, wymagających kontroli antygrawitacyjnej (czyli np. mogą później nauczyć się pełzania, czworakowania czy chodzenia).

Zbyt długi czas przebywania na pleckach może spowodować problemy z opanowaniem samodzielnych obrotów, przyjmowaniem pozycji siedzącej i stojącej.

2. Czy liczy się czas spędzony na brzuszku, jeśli maluch śpi?

Niestety czas, kiedy maluch śpi się nie liczy. Dziecko musi być w tym czasie aktywne, ponieważ tylko wtedy odpycha się od maty i wzmacnia mięśnie.

3. Co mogę zrobić, jeśli moje dziecko bardzo nie lubi leżeć na brzuszku? Od razu zaczyna płakać.

Chciałabym zacząć od tego, że są dzieci, które od początku uwielbiają leżeć na brzuszku, a są też takie, które do tej pozycji przekonują się dopiero po paru tygodniach lub nawet miesiącach. Jeśli jesteś rodzicem dziecka z tej pierwszej grupy – masz szczęście! 😊 Ale jeśli jednak nie, ważne jest to, aby się nie zniechęcać i próbować małymi kroczkami.

Spróbuj wykorzystać te porady:

  • Kładź dziecko na brzuszku częściej ale na krócej.

Nie ma sensu torturować malucha i słuchając jego płaczu odliczać z zegarkiem każdej sekundy. Takim postępowaniem nic nie zdziałasz, a możesz jedynie sprawić, że dziecko będzie miało traumę i jeszcze bardziej znienawidzi tę pozycję. Spróbuj położyć dziecko na brzuszku nawet na parę sekund i zanim porządnie się rozpłacze, obrócić je na plecki lub wziąć na ręce. Za jakiś czas spróbujcie jeszcze raz. Jest szansa, że z każdym razem maluch wytrzyma w tej pozycji chociaż parę sekund dłużej.

  • Kładź dziecko na brzuszku na swojej klatce piersiowej.

Wykorzystaj pozycję przedstawioną na zdjęciu. Mów do malucha i staraj się zwrócić jego uwagę. Dzięki temu dziecko nie będzie aż tak skupiało się na tym, że leży na brzuszku, a wejdzie z Tobą w interakcję, będzie Ci się przyglądało. Pamiętaj, że w pierwszych tygodniach Twoja twarz jest dla malucha ciekawsza niż niejedna zabawka!

Fot. 1. Leżenie na brzuszku na klatce piersiowej rodzica. Źródło: materiały własne.
  • Połóż się razem z dzieckiem na macie.

Połóż się na macie naprzeciwko dziecka tak, aby Twój wzrok znalazł się w linii wzroku malucha. Mów do dziecka, rób głupie miny,  śpiewaj. Dzięki temu maluch skupi wzrok na Tobie, będzie zaciekawiony i może wytrzyma w pozycji na brzuszku trochę dłużej.

  • Noś malucha w pozycji „na leniwca”.

Spróbuj nosić malucha w pozycji, którą pokazałam na zdjęciu. Dzięki temu oswoisz go trochę z pozycją leżenia na brzuszku. Ten sposób noszenia dobrze sprawdzi się również w przypadku dolegliwości brzuszkowych.

Fot. 2. Noszenie w pozycji „na leniwca”. Źródło: materiały własne.

4. Ile minut dziennie dziecko powinno leżeć na brzuszku?

Bardzo ciężko odpowiedzieć na to pytanie, ale znalazłam badania, które porównywały rozwój 6-tygodniowych niemowląt spędzających poniżej i powyżej 30 minut dziennie na brzuszku. Te dzieci, które leżały na brzuszku powyżej 30 minut, rozwijały się znacznie lepiej – prezentowały lepszą kontrolę głowy i tułowia, aktywniejszy podpór. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że część dzieci nie będzie w stanie w pierwszych tygodniach wytrzymać nawet tych 30 minut. Wtedy najlepiej podejść do tego w ten sposób – kłaść malucha na tyle, ile to możliwe. I mieć nadzieję, że ten czas z tygodnia na tydzień będzie się wydłużał.

5. Czy można kłaść na brzuszku noworodka z kikutem pępowiny?

Oczywiście, kikut pępowiny w niczym nie przeszkadza. Należy kłaść maluszka na brzuchu już od pierwszych dni.

Mam nadzieję, że dzięki temu wpisowi, pozycja leżenia na brzuszku nie będzie dla Was aż taka straszna! 😊 A jeśli chcesz dowiedzieć się jeszcze więcej o rozwoju malucha, zapisz się do newslettera i odbierz kod rabatowy 15% na ebooka „Fizjodzidziuś”, który będzie w sprzedaży już 10 maja!

[mc4wp_form id=”104″]

Fot. 3. Niemowlak leżący na brzuszku. Źródło: materiały własne.

Źródła:

  1. Russell, Dorothy C, Kriel, Helena, Joubert, Gina, & Goosen, Yolande. (2009). Prone positioning and motor development in the first 6 weeks of life. South African Journal of Occupational Therapy39(1), 11-14.
  2. Salls, J.S., Silverman, L.N. AND Gatty, C.M. The Relationship of Infant Sleep and Play Positioning to Motor Milestone Achievement. American Journal of Occupational Therapy 2002; 56: 577-580.
  3. Hunter, J.G. & Malloy, M.H. Effect of Sleep and Play Positions on infant Development: Reconciling Developmental Concerns With SIDS Prevention. Newborn and Infant Nursing Reviews 2002; 2: 9-16.
  4. https://mamaginekolog.pl/noworodek-w-domu/. Dostęp 25 kwietnia 2021.

6 Comments

  • Karola!
    3 maja, 2021 2:33 pm

    A co sądzisz o poduszkach pomagającychq w lezeniu na brzuszku? Pewnie zbędne. Ale czy pomocne? Szkodzą? Taki np. rogal do karmienia podłożony pod paszki? Mój syn 3,5 miesiaca w ogóle nie chce leżeć na brzuchu. A jest bardzo silny. Trzyma główkę. Ale do podporu mu daleko.
    Pozdrawiam,
    Karola!

    • FizjoMommy
      10 maja, 2021 12:30 pm

      Przepraszam, nie zauważyłam komentarza. Wg mnie nie są one potrzebne, często dziecko wręcz się na nich zwiesza i wcale nie osiąga aktywnego podporu. Takie rzeczy mogą wspomóc, ale raczej podczas terapii, kiedy fizjoterapeuta wie dokładnie, jakiej wielkości ma być wałek i obserwuje, czy wspomaga, czy nie 🙂

  • Zuzanna
    20 sierpnia, 2021 5:47 am

    Mam pytanie o leżenie na brzuszku na klatce piersiowej rodzica. Czy można kłaść – tak jak na zdjęciu w powyższym wpisie – już od pierwszego dnia? Czy pożadane jest, jeśli noworodek leżąc na klatce rodzica odpycha się nóżkami, prostuje rączki i nóżki i próbuje podnosić główkę, czy to nie za wcześnie?

    • FizjoMommy
      25 sierpnia, 2021 6:57 pm

      Dzień dobry, jak najbardziej można kłaść tak malucha już od pierwszych dni, jednak na tym etapie noworodek powinien jedynie „dziobiąc noskiem” próbować odwracać główkę na drugi policzyć. Jeśli maluch pręży się, odgina główkę do tyłu to zrezygnowałabym z tej pozycji – jeśli będzie się to przedłużało, warto pokazać maluszka fizjoterapeucie 🙂

  • Katarzyna
    7 sierpnia, 2022 9:32 am

    Dzień dobry, a co jeśli Maluszek po 6 tyg życia kładziony na brzuszku nie przekłada główki z jednego policzka na drugi? Martwić się czy dać Mu jeszcze czas?

    • Lilianna
      2 kwietnia, 2024 8:04 am

      Córka nie dość, że nie lubi, to jeszcze jest „ulewaczem”. Naprawdę trudno znaleźć moment by ją w tej pozycji położyć…

Dodaj komentarz! :)