Najlepiej, aby maluch po domu chodził na boso :). Wtedy stópka może się rozwijać i doświadczać zmiennego podłoża. Może uczyć się przenoszenia ciężaru ciała, swobodnie stawać na paluszkach, pracować nad wykształceniem łuków stópek.
Dlaczego to tak ważne?
Stopa to fundament, stanowi podpór całego ciała w pozycji stojącej, dźwiga całe ciało, przenosi obciążenia w czasie chodu/biegu. Stopa jest podstawą zdrowej sylwetki.
Wiecie, że stopa zbudowana jest z aż 26 kości i 33 stawów? Dzięki swojej budowie potrafi dopasować się do wielu nierówności w podłożu i dodatkowo zapewnić w tym czasie stabilne podparcie dla ciała. Stopa to skomplikowany twór, dlatego, żeby działała poprawnie, musi się poprawnie rozwijać już od pierwszych dni życia.
No dobrze…już wiemy, że najlepiej, gdy maluch ma możliwość chodzenia na boso, ale co w sytuacji, gdy:
- dziecko idzie do żłobka/przedszkola, w którym wymagane są kapciuszki?
- chcemy, aby poza naszym domem maluch jednak miał coś na stópkach?
- martwimy się, że dziecku zimno w stópki w chłodniejsze dni?
A być może Wy macie jeszcze inne powody, dla których postanowiliście jednak zaopatrzyć się w parę kapciuszków :). Jak najwięcej czasu na bosaka, ale awaryjne kapcie można przecież mieć :). Ja pierwsze kapcie kupiłam Emilce w wieku 20 miesięcy, być może u Was taka potrzeba pojawi się wcześniej. A jest też szansa, ze zdecydowanie później :). Wszystkie opcje są okej!
Jeśli już musimy kupić kapciuszki, wybierzmy takie, których maluch prawie nie będzie czuł na stópce :).
Jakie te kapciuszki powinny być?
1. Lekkie – dla mnie to jedna z ważniejszych kwestii. Niestety bardzo często kapcie są ciężkie, a powinny być leciutkie, żeby nie przeszkadzać małym stópkom w swobodnym poruszaniu się :).
2. Elastyczne – stópka musi „pracować” i musi być zachowana jej naturalna ruchomość.
Jak sprawdzić, czy kapciuszek jest elastyczny? Zobaczcie na tym filmiku 🙂
3. Z miękkich i oddychających materiałów – zwróćcie uwagę na to, aby kapciuszki był miękkie. Dzięki temu maluszka nic nie będzie uwierało, a palce będą mogły swobodnie się poruszać. Maluch jest w ciągłym ruchu, więc dobrze, by buciki były wykonane z oddychających materiałów.
4. Z płaską wkładką – kolejny raz przypomnę, że stópka dziecka musi pracować, a profilowana wkładka niestety w tej pracy przeszkadza. Stopa małych dzieci JEST FIZJOLOGICZNIE PŁASKA (do około 4.-5. roku życia). Wynika to z obecności tłuszczowej tkanki podskórnej, tzw. podściółki tłuszczowej, która chroni jeszcze chrzęstne kości stopy dziecka :).
5. Bez obcasa (stosowanie obcasów u dzieci z prawidłowo rozwijającymi się stópkami jest nieuzasadnione), bez sztywnego zapiętka.
6. Z luzem w paluszkach – stópka dziecka nie powinna być ściśnięta. Palce stóp muszą mieć miejsce na swobodny ruch.
7. Nie za małe, nie za duże – wkładka powinna być nieco dłuższa niż stópka (stópkę mierzymy w obciążeniu, czyli musi być postawiona na podłodze). Zdania są podzielone, ale moim zdaniem najlepiej, aby wkładka była o 8-10 mm dłuższa od stopy.
Co więcej, NIE każdy kapciuszek będzie pasował na każdą stópkę…bo każda stópka jest inna! Jeśli stópka malucha jest szersza lub ma wyższe podbicie, być może kapcie wsuwane nie będą najlepszą opcją i lepiej będzie wybrać skarpetobuty lub kapciuszki zapinane na rzepy. Można też poszukać kapciuszków wsuwanych szytych indywidualnie na wymiar :).
Jak zmierzyć długość stópki?
Pamiętajcie, że zapas ten oceniamy w OBCIĄŻENIU STÓPEK. Dziecko musi stanąć na dwóch nóżkach na podłodze. Najlepiej postawić malucha na kartce papieru i odrysować stópkę, a później zmierzyć jej długość od pięty do końca palucha. Do tej długości należy dodać 8-10 mm i to jest właśnie długość wkładki. Kapcie kupujemy z dzieckiem, żeby sprawdzić, czy są dobrze dopasowany do stópki (niektóre dzieci mają wyższe podbicie i nie każdy but będzie pasował). Można jednak wziąć ze sobą taką odrysowaną stópkę, wyjąć wkładkę z wybranego przez nas bucika i porównać je ze sobą :). To taka dodatkowa pomoc. Powodzenia! 🙂
PS Jeśli musicie kupić kapciuszki w Internecie – ok! Zawsze można zamówić dwa rozmiary lub nawet różne modele, pomierzyć, zostawić jedne, a resztę odesłać :).
Przygotowałam dla Was zestawienie godnych polecenia kapciuszków!
Z tego wpisu chciałabym, abyście zapamiętali, że kapciuszki:
- powinny być leciutkie i elastyczne (nie kupujcie bucików ze sztywną podeszwą, którą trudno zgiąć),
- powinny mieć płaską wkładkę (bez zbędnych profilowań) i płaską podeszwę (bez obcasów),
- nie powinny przeszkadzać małej stópce w swobodnej aktywności :).
Źródła:
- Zukunft-Huber B., Trójpłaszczyznowa manualna terapia wad stóp u dzieci, Ubran&Fischer,
Wrocław, 2010, 9-26. - Osipuk S., Stopy dziecka jako fundament posturalny, podyplomie.pl/pediatria, dostęp
23.10.2021 r.
Dodaj komentarz! :)